Drewno do paleniska. Niby wszystko jasne ale...

Najlepsze drewno do paleniska i grailla

Wydawać by się mogło że rozpalenie Quana i utrzymanie ognia to rzecz banalna i może to zrobić każdy, nawet ten, nie będący nigdy harcerzem. W rzeczy samej tak jest, dzięki odpowiednim wlotom powietrza i kanałom wentylacyjnym tworzącym system Airflow Design praca na Quanie nie wymaga od nas w zasadzie żadnego wysiłku jeśli chodzi o utrzymanie ognia i regulację tempa jego spalania, a co za tym idzie regulacji ostatecznej temperatury na płycie. Jednak jakość drewna jest sprawą niebagatelną i poświęcę jej dosyć obszerny wpis.

Sprawa spalania może skomplikować się w momencie gdy do palenia użyjemy drewna o nieodpowiednich parametrach, a mokre kopcące paliwo może zniechęcić do grillowania i wspólnego przebywania przy ogniu nawet najbardziej zatwardziałych miłośników barbecue. Jeśli zaś grillujemy komercyjnie i mamy z tyłu głowy koszt opału i czas potrzebny do przygotowania grillowego przyjęcia nieodpowiednie drewno opałowe może napsuć nam krwi i kosztować sporo niepotrzebnych nerwów i kilka dodatkowych złotówek.

Spis treści

  1. Jakim drewnem palić w palenisku Quan Garden Art?
  2. Czy drewno do paleniska musi być suche?
  3. Testy, testy i łzawienie oczu…
  4. Jakie duże szczapy?
  5. Ile to pali?
  6. Jak szybko rozpalić Quana?
  7. Jak długo rozgrzewa się płyta Quana?
     

Stosujmy suche drewno

Jakim drewnem palić w palenisku Quan Garden Art?


Nie będę na nowo wynajdował koła, ani nie odkryję przed wami żadnej tajemnej wiedzy, przypomnę za to kilka informacji, których znajomość pozwoli wam w pełni cieszyć się przebywaniem przy ogniu i pracą z nim.

W paleniskach Quan stosujmy drewno twarde czyli grab, buk, jesion, dąb. Wydajność (kaloryczność) drewna opałowego, zależy od jego gęstości po wysuszeniu. Im twardsze drewno, tym więcej oddaje ciepła, spala się wolniej, przez co wymaga rzadszego dokładania. Drewno miękkie (takie jak na przykład świerk, sosna, topola czy jodła) w przeliczeniu na masę mają co prawda wyższą kaloryczność, w praktyce jednak, ze względu na zawartość żywic, szybciej się spalają i wymagają o wiele częstszego dokładania. Świetnie za to nadają się na rozpałkę.

Czy drewno do paleniska musi być suche?


Sprawa fundamentalna, do Quana stosujmy tylko drewno suche - przede wszystkim dlatego, że wilgotne drewno źle się pali, mocno dymi i pokrywa sadzą nasze urządzenie.

Idealna wilgotność drewna to ok. 14-20% – to bardzo mało, zważywszy, że, po ścięciu zawiera ono ok. 60-70% wody. Wartość energetyczna suchego drewna wynosi 4kW/h na 1 kg. Im drewno wilgotniejsze, tym wyraźniej spada jego wartość energetyczna. Dzieje się tak dlatego, że część energii zawartej w drewnie zużywana jest do odparowania wody. Palenie wilgotnym drewnem jest więc poza uciążliwym także nieopłacalne. Mądrzejsi ode mnie stwierdzili, iż sezonowanie drewna powinno trwać około 24 miesięcy, ale myślę sobie, że po 15 miesiącach w dobrym miejscu z odpowiednim przewiewem i zadaszeniem możemy spokojnie odpalić je w Quanie. Optymalne byłoby drewno sanowane czyli suszone w specjalnych komorach, jest ono wprawdzie nieco droższe, ale ten wydatek na pewno nam się opłaci.

Testy, testy i łzawienie oczu…


Sprawdziłem i w praktyce przetestowałem kilka gatunków dochodząc do wniosku, że dobrze wysezonowane drewno bukowe jest wręcz idealne ponieważ wypala się tworząc masę węglową co optymalnie rozgrzewa płytę. Bardzo podobnie zachowuje się jesion. Kiedy rozpala się ogień i dodaje nowe drewno do ognia, z reguły najpierw powstaje więcej dymu, a dopiero potem drewno zajmuje się ogniem. Powstawaniu dymu można w znacznej mierze zapobiec, otwierając dopływ powietrza dzięki systemowi wentylacyjnemu zainstalowanemu w paleniskach Quana, proszę mi wierzyć mam porównanie i wiem jak bardzo ułatwia to pracę,  doprowadzenie  tlenu do ognia  powoduje, że nowe drewno zapala się niemal natychmiast, warto też układać szczapy korą na zewnątrz.

Jakie duże szczapy?


Idealny rozmiar kawałków drewna wynosi około 10 x 25 maksymalnie 30 centymetrów. Z doświadczenia odradzam stosowanie większych kawałków drewna, które zazwyczaj szybko się zapalają, ale przeważnie nie spalają się prawidłowo ponieważ  trochę blokują dopływ tlenu wewnątrz misy. Preferencja dla mniejszych kawałków drewna szczególnie uwidacznia się w mniejszych modelach.

Ile to pali?


Kiedyś to pytanie było dość częste u fanów motoryzacji, dziś gdy staramy się żyć ekologicznie i oszczędnie pada również w zupełnie innych okolicznościach, i bardzo często właśnie w kontekście Quana. Otóż na jeden długi wieczór gotowania i ogrzewania (4-5 godzin), w zależności od temperatury na zewnątrz i warunków pogodowych, potrzebne będzie około 0,02 metra przestrzennego drewna, czyli licząc, że palimy bukiem to około 15 kg latem do 20 – 22 kg zimą, od razu podpowiem, że koszt wyniesie od 15,50 PLN do 20,00 PLN dla drewna saunowanego.

Jakie wybrać drewno do paleniska

Jak szybko rozpalić Quana?


Moim zdaniem najbardziej skuteczny jest sposób z „wybudowaniem chaty z bali” - tak to sobie po góralsku nazywam. Należy ustawić stos drewna, układając kawałki po dwa jakbyśmy budowali kabinę z bali, przypominam korę kierujemy na zewnątrz aby wyeliminować zbędne dymienie, wszystko przykrywamy "daszkiem" z podpałki w postaci drobnych szczap i podpalamy. Ot i cała filozofia:) Oczywiście możemy użyć gotowej zakupionej podpałki do grilla czy kominków.

Jak długo rozgrzewa się płyta Quana?


Kolejne zagadnienie jakie zwykle bardzo nurtuje moich rozmówców to czas potrzebny do uzyskania satysfakcjonującej temperatury na płycie Quana.  Znów należy wspomnieć, że jest on zależny od wielu czynników atmosferycznych - temperatury otoczenia, wilgotności powietrza, siły wiatru, a nawet ciśnienia. Generalnie w warunkach normalnych, czyli mówiąc bardziej obrazowo od wiosny do jesieni płyta grzewcza potrzebuje od 25 do 45 minut do osiągnięcia temperatury 350 - 400 stopni Celsjusza na krawędzi wewnętrznej, 170  - 200 stopni Celsjusza na zewnątrz płyty, zimą podczas mrozów te czasy oczywiście nieco się wydłużą, ale nie jakoś specjalnie przesadnie. Ja stosuję bardzo proste tricki by ten czas skracać i na początku serwowanego menu podaję rzeczy delikatniejsze potrzebujące mniejszych temperatur. Poza tym osiągnięcie maksymalnej temperatury płyty dla większości potraw nie jest absolutnie konieczne.